Projekt stworzenia w Oświęcimiu obozu koncentracyjnego zrodził się w Urzędzie Wyższego Dowódcy SS i Policji we Wrocławiu, na którego czele stał Gruppenfuehrer SS Erich von dem Bach-Zelewski. Z projektem wystąpił jeszcze pod koniec 1939 r. podległy mu inspektor policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa Oberfuehrer SS Arpad Wigand.
Nazistów niepokoiły mnożące się raporty o przepełnieniu więzień na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. Narastał ruch oporu, który można było ugasić jedynie stosując masowe aresztowania. Istniejące obozy koncentracyjne nie wystarczały, by osadzić wszystkich zatrzymanych.
Oberfuehrer SS Arpad Wigand jako najlepsze miejsce powstania nowego obozu wskazywał peryferyjną dzielnicę Oświęcimia - Zasole. Podkreślał, że więźniów można osadzić niemal natychmiast w istniejących koszarach po polskiej armii. Teren, położony w rozwidleniu rzek Soły i Wisły, umożliwiał w przyszłości ewentualną rozbudowę obozu i odizolowanie go od świata zewnętrznego. Wigand wskazywał też na dogodne połączenia kolejowe. Nieopodal biegła linia łącząca Oświęcim ze Śląskiem i Generalnym Gubernatorstwem.
Lokalizacja nie trafiła do przekonania wszystkim przedstawicielom władz nazistowskich. W pierwszych dniach stycznia 1940 r. inspektor obozów koncentracyjnych Oberfuehrer SS Richard Gluecks wysłał do Oświęcimia komisję, która orzekła, że koszary nie nadają się, by powstał w nich obóz. Innego zdania byli jednak przedstawiciele Urzędu Wyższego Dowódcy SS i Policji we Wrocławiu. 25 stycznia 1940 r. Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler otrzymał meldunek, że wkrótce powstanie obóz koncentracyjny Auschwitz.
1 lutego 1940 r., w celu podjęcia ostatecznej decyzji lokalizacyjnej, Himmler zarządził przeprowadzenie inspekcji kilku miejsc. Trzy tygodnie później Oberfuehrer SS Gluecks raportował, że dawne koszary artylerii polskiej po niewielkiej przebudowie nadawałyby się na obóz kwarantanny. Jeżeli Wehrmacht, który objął koszary, porozumie się z SS i przekaże je w ich ręce, wówczas obóz zostanie niezwłocznie uruchomiony. 8 kwietnia 1940 r. generał lotnictwa Halm wydzierżawił SS teren i budynki. Polecił także, aby sporządzona została umowa przekazania koszar.
Po sfinalizowaniu rokowań z Wehrmachtem do Oświęcimia przyjechała kolejna komisja SS, na czele z Hauptsturmfuehrerem Rudolfem Hoessem, kierownik obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Podczas podróży do Oświęcimia Hoess spotkał się we Wrocławiu z Wigandem i zapoznał z planami tworzenia obozu. Projekt zakładał, że osadzonych w nim zostanie około 10 tys. więźniów.
Po inspekcji, 27 kwietnia 1940 r., Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler wydał rozkaz założenia obozu. Jego rozbudowa miała spocząć na barkach więźniów. Organizacją zajął się Rudolf Hoess. 4 maja 1940 r. otrzymał nominację na stanowisko komendanta obozu koncentracyjnego Auschwitz (Konzentrationslager Auschwitz, KL Auschwitz).
Prace przygotowawcze trwały od maja do połowy czerwca. Zainicjowała je decyzja o wysiedleniu około 1200 osób, mieszkających na terenach w pobliżu powstającego obozu. Teren porządkowało 300 oświęcimskich Żydów. Przy pracach remontowych Hoess zatrudnił też kilkunastu polskich robotników.
Za datę uruchomienia obozu uważa się 14 czerwca 1940 r. Tego dnia do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych, skierowanych tu przez dowódcę policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa w Krakowie. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także kilka osób pochodzenia żydowskiego.
20 maja 1940 r. Rapportfuehrer Gerhard Palitzsch przywiózł do Auschwitz 30 więźniów, niemieckich kryminalistów osadzonych w Sachsenhausen. Na rękach wytatuowano im numery od 1 do 30. Pierwszym starszym obozu (Lageraelteste) został owiany złą sławą, sadystyczny Bruno Brodniewitsch (numer obozowy 1). Więźniowie ci stworzyli zaczątek kadry funkcyjnej.
Za datę uruchomienia obozu uważa się 14 czerwca 1940 r. Tego dnia do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych, skierowanych tu przez dowódcę policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa w Krakowie. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także kilka osób pochodzenia żydowskiego. Pociąg składał się z wagonów osobowych drugiej klasy.
Po przybyciu do Auschwitz więźniom wytatuowano numery od 31 do 758 i umieszczono na okres kwarantanny w budynkach dawnego Polskiego Monopolu Tytoniowego, nieopodal terenu dzisiejszego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Najniższy numer - 31, wytatuowano Stanisławowi Ryniakowi. Kierownik obozu SS Obersturmfuehrer Karl Fritzsch powitał więźniów słowami: "Zdrowi i młodzi mają tu prawo żyć trzy miesiące. Wyjście stąd prowadzi przez komin".
Więźniów z pierwszego transportu na początku lipca 1940 r. przeniesiono sukcesywnie do bloków o numerach 1 do 3 już w obozie Auschwitz, a chorych i personel medyczny do bloku 21.
Według pracownika Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Ireny Strzeleckiej, która badała historie więźniów z pierwszego transportu, wojnę przeżyło 239 z nich. Wśród ocalonych był Stanisław Ryniak. Zmarł w 2004 r. we Wrocławiu.
Pięć dni po dotarciu do KL Auschwitz pierwszego transportu naziści przystąpili do wysiedlania ludności zamieszkującej bezpośrednie okolice obozu, a później także cały rejon. Polacy zostali pozbawieni całego dobytku. Ostatecznie powstał teren o powierzchni około 40 km kwadratowych, który Niemcy nazwali "strefą interesów obozu".
KL Auschwitz w chwili założenia liczył 20 murowanych budynków. Do 1 marca 1941 r., czyli do dnia pierwszej wizyty w obozie Heinricha Himmlera, osadzono w nim blisko 11 tys. więźniów, głównie Polaków.
Podczas pobytu w marcu 1941 r. w KL Auschwitz Himmler rozkazał komendantowi Hoessowi m. in. rozbudować tzw. Stammlager - obóz macierzysty, by mógł pomieścić 30 tys. więźniów, a także wybudować we wsi Brzezinka (Birkenau) obóz Auschwitz II dla 100 tys. jeńców wojennych. Polecił także zagospodarować cały teren pod względem rolniczym, dostarczyć więźniów do pracy przy budowie fabryki IG Farbenindustrie w Oświęcimiu i rozbudować obozowe warsztaty rzemieślnicze.
Rozbudowę Stammlager podjęto w 1941 r. siłami więźniów. Materiał budowlany pochodził z wyburzanych domów na Zasolu. Nieżyjący już historyk Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Danuta Czech podkreślała, że zarówno plany rozbudowy obozu, jak i ich częściowa realizacja wskazywały, że Auschwitz był budowany jako obiekt trwały, "który miał służyć w przyszłości przez wiele lat do więzienia i unicestwiania przeciwników hitlerowskiej Rzeszy".
Budowę obozu Birkenau rozpoczęto w październiku 1941 r. Miał się on stać miejscem masowej zagłady Żydów. Zadecydował o tym komendant obozu Rudolf Hoess, po tym jak latem tego roku Himmler wskazał KL Auschwitz jako miejsce "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej".
Budowa KL Auschwitz II - Birkenau, oddalonego trzy kilometry od Stammlager, postępowała pospiesznie. Zaważyło na tym przede wszystkim przepełnienie obozu macierzystego. Pracami kierował Sturmbannfuehrer Karl Bischoff. Plan zakładał wystawienie 174 baraków murowanych. Przy tworzeniu Birkenau między marcem 1941 a lutym 1942 r. życie straciło wiele tysięcy polskich więźniów i sowieckich jeńców wojennych.
Pierwsi więźniowie trafili do Birkenau na początku 1942 r. 1 marca trafiło tu między innymi 945 żyjących jeszcze jeńców sowieckich z ogólnej liczby około 10 tys., którzy trafili do KL Auschwitz jesienią 1941 r.. Ogółem w marcu umieszczono w nim kilka tysięcy więźniów.
W tym czasie w KL Auschwitz I utworzono oddział kobiecy. 26 marca trafiło do niego 999 niemieckich więźniarek z KL Ravensbrueck oraz 999 Żydówek, przywiezionych z Popradu na Słowacji. 27 kwietnia 1942 r. osadzono tam pierwsze więźniarki polskie - 127 kobiet z Tarnowa i krakowskiego więzienia Montelupich.
W początkach 1942 r. naziści rozpoczęli uśmiercanie tysięcy Żydów w Birkenau. W połowie lipca 1942 r., podczas drugiej wizytacji KL Auschwitz, Heinrich Himmler obserwował selekcję i zagazowanie Żydów w specjalnym bunkrze. Po tej wizycie zostały zweryfikowane pierwotne plany budowy Birkenau. Miało to związek z poszukiwaniem technicznego rozwiązania masowych mordów oraz szybkiego niszczenia zwłok.
Znowelizowany w sierpniu 1942 r. projekt zakładał stworzenie kompleksu dla 200 tys. więźniów oraz urządzeń do masowej zagłady Żydów. Prace postępowały bardzo szybko.
Od marca do czerwca 1943 r. powstały cztery olbrzymie komory gazowe z krematoriami, które natychmiast zaczęły funkcjonować. Zgładzono w nich głównie setki tysięcy Żydów z całej Europy. Tutaj także uśmiercano więźniów innych narodowości, w tym Romów.
W ramach kompleksu KL Auschwitz istniało także Auschwitz III, złożone z podobozów (Aussenlager) Spośród nich największy znajdował się w Monowicach (Monowitz). Pierwsi więźniowie trafili tam pod koniec października 1942 r. Ogółem komendantura KL Auschwitz założyła około 40 obozów filialnych. Większość więźniów pracowała niewolniczo między innymi w fabrykach, kopalniach, hutach, leśnictwie i gospodarstwach rolniczych i hodowlanych.
Do listopada 1943 r. KL Auschwitz stał się olbrzymim kombinatem, w którym więziono dziesiątki tysięcy osób i mordowano setki tysięcy, głównie Żydów.
Marek Szafrański (PAP)